tyle tego pozaczynane i prawde powiedziawszy to mam troche roznosci do obfocenia....ale nie lubie kiedy sa nieskonczone w 100 procentach ...wszystko u mnie musi byc zapiete na przyslowiowy ostatni guzik :)
Mam duzo bobaskow ,ktore sa na ukonczeniu wiec jak tylko bede wykańczała poszczególne to zaraz sesja zdjeciowa i wysylka do nowych mam ;) Potem bedziemy publikowac na blogu :D
No wiec dzis na tapecie moj drugi wyczyn filcowy od stop do glow wyfilcowana Penelope . ma ok 14 cm wielkosci filcowana na drucianym szkielecie wiec bardzo stabilna; szklane oczy
, a do filcowania użyłam oczywiście welny merino:D
A jutro bede chwalic sie nowymi wyroznieniami i wysle je dalej coby cieszyly inne kreatywne duszyczki!!!
woooooooww.... jesteś wielka!!!
OdpowiedzUsuńUla! Jestes genialna normalnie! :P Mis polarny jest przecudowny! Brawo!!!!!!
OdpowiedzUsuńPadłam Ula!!! Niemożliwy!!! Brak mi słów naprawdę... :)
OdpowiedzUsuńUrszula,
OdpowiedzUsuńtłumaczenie nie ma na celu być, niestety. Zakładam, że to jest twój skarb, najnowsze ...
Po prostu uroczy i cukrów prostych.
Love Greetings
Iris
Słodziuteńka:):):) Nic tylko tulić:):):)
OdpowiedzUsuńCudeńko! Jak wszystko co spod Twoich rąk wychodzi!
OdpowiedzUsuńJest prześliczny,cudny.Mina niedźwiadka słodka!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
cudo :D niemożliwa jesteś
OdpowiedzUsuńUla, wiesz co, normalnie szok, nie znam wszystkich Twoich talentów ale do laleczek OOAK i do filcowych zwierzątek masz ogromny!
OdpowiedzUsuńŚliczny misio... Zadbalas o każdy drobiazg... ALe oczy powaliły mnie na maxa... Sojrzenie jak żywe... :) :*
OdpowiedzUsuńsliczny jest,jak zywy :) a ja czekam na moje fimo,zamowilam i jeszcze nie doszlo :(
OdpowiedzUsuńUlka jesteś wspaniała w tym co tworzysz...czy Twój blog bierze udział w konkursie''blog roku''?...z pewnością by wygrał w swojej kategorii:)
OdpowiedzUsuńo Rany jestes genialna!!!!!
OdpowiedzUsuńCuda!!!
Kurcze az nie wiem jak wyrazic zachwyt :):)
Masz talent dziewczyno oj masz!!
Cudo...!!!
OdpowiedzUsuńWczoraj zaglądałam do Ciebie i zastanawiałam się skąd taka cisza, czy coś się stało. Później doszłam do wniosku: pewnie tworzysz i dopiero mnie zaskoczysz i… zaskoczenie pełne, te oczy, ten zawadiacki uśmieszek… ach. Twe łapki to czarusie:) Pozdrawiam całym sercem:)
OdpowiedzUsuńULA! OMDLAŁAM! o i tyle :) po prostu chciałoby się go utulić, jak małe żywe niedźwiedziątko :) piękny
OdpowiedzUsuńAle słodziaki filcowe,padłam z wrażenia
OdpowiedzUsuńMasz ręce złotem obsypane...Nie mogę wyjść z podziwu, jak można takie małe cudo zrobić?To chyba jakieś czary...Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńJest cudowny, trzeba mieć ogromny talent żeby wyczarować coś tak pięknego :)
OdpowiedzUsuńjaka śliczna:)
OdpowiedzUsuńKotek milutki, śliczniutki ... niedźwiadek polarny jest przemilutki, prześliczniutki, przecudowny!!!
OdpowiedzUsuńAleż Ty masz talent!Złote łapki!
o rany, jaki cudny i słodki. :) przepiękny...
OdpowiedzUsuńaaaa!!!!!!!!........niesamowity!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńjest jak prawdziwy!!
podziwiam Cię, przeczytałam i oglądnęłam cały Twój blog i jestem pod wrażeniem :) będę tutaj zaglądać :)
MASZ TALENT KOBIETO!!! brawoo!!!
pozdrawiam serdecznie
ulka
Jestem pod ogromnym wrażeniem! Też miałam zająć się filcowaniem, ale na razie pozostanę jednak przy szydełku ;) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńO jejku, jakie cudo!
OdpowiedzUsuńdziekuje wam slicznie :)
OdpowiedzUsuńRETY CO ZA SŁODYCZ!!!JESTEŚ NIESAMOWITA!Uleńko kochana jesteś MISTRZYNIĄ! Przytulam ciepło...
OdpowiedzUsuńCudoooooooooooooooooooooo chciałoby się przytulić!!!
OdpowiedzUsuńale cudny!!!
OdpowiedzUsuńOMG- zakochałam sie w nim od razu, te oczyyyy.
OdpowiedzUsuńŚliczny ;-D cudaśny Jak żywy Jestem pod ogromnym wrażeniem ;-)
OdpowiedzUsuńpo prostu jestes GENIALNA!!!! Sama szydełkuję, ale to co Ty wyrabiasz z filcem, szydełkiem to jest po prostu GENIUSZ!!!
OdpowiedzUsuńPiękne!