Do tego temperatura u dziecka ,która doszła do 41 nie idzie zbić ...zgroza!!!! Z tego wszystkiego tak sie przejęłam ze wylądowałam sama w szpitalu :/
Jak narazie dalej sobie kaszlemy i czekamy na lepsze czasy ;)
na poprawe nastroju dostalam dwa wyroznienia :) :) :)
od Titanii
i od Aleksandry
Bardzo dziekuje !!! Sprawily ze pojawil sie usmiech na mojej twarzy :) I zapomnialam na moment o smutku i stresach !!!
Bardzo dziekuje !!! Sprawily ze pojawil sie usmiech na mojej twarzy :) I zapomnialam na moment o smutku i stresach !!!
Ula, trzymaj sie, nie dawaj się zadnym chorobskom ani wirusom ani zadnym innym mikro-potworom :-* kuruj sie, bierz witaminy zebyc nam nowe prace pokazywac mogła :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
o Kochana, czy juz lepiej?? BIEDACTWA :((( nie straszcie więcej, tylko się KURUJCIE i jakieś soczki malinowe pijcie, herbatki z miodkiem/prądem :) BUZIAKI
OdpowiedzUsuńOj to szybkiego powrotu do zdrowia życze Tobie i Twojej rodzince :)
OdpowiedzUsuń