ostatnio prawie nie zaglądałam na blog...eh czasem codzienność przytłacza sprawami ,które trzeba pozałatwiać...rozwiązać ...jak to w życiu...
Mam kilka zaczętych projektów...ale ukończyłam jeden ...prawie ;) jeszcze parę drobiazgów i może wyruszać w świat malusia ;)
To jedna z moich "dużych" lal...ma coś ok 16 cm wielkosci ,wymodelowana z sculpey living doll ,włoski w wełny owcy tybetańskiej oczy mojej produkcji jak zresztą wszystko ;)
Pozdrawiam was i obiecuje nadrobić moje zaległości w odwiedzinach :*
Dzis tylko jedno zdjęcie..ale jutro o ile czas pozwoli obfoce malutka w dziennym świetle
Śliczności :)
OdpowiedzUsuńNie mogę nacieszyć nią oczu. Piękna!
OdpowiedzUsuńJak żywa i taka słodziutka ♥
OdpowiedzUsuńO jejciu jaka słodziutka... I parzy na mnie tymi oczkami... Wygląda tak troszkę jakby przed chwilą płakała i czekała aż mamusia ją przytuli... Utul ja Uluś... :*
OdpowiedzUsuńCudowna,podobna do Rózyczki.Pozdrawiam i zapraszam na rozdawajke.
OdpowiedzUsuńsłodziutka:)
OdpowiedzUsuńMała ślicznotka!
OdpowiedzUsuńCiężko jest nie zaniedbać spraw codziennych i bywać na wszystkich blogach.Jeszcze trudniej zostawić wszędzie słówko komentarza...ja to naprawdę rozumiem :)
Uleńko - mam nadzieję, że nie są to kłopoty zdrowotne ....
OdpowiedzUsuńMaleńka - jest słodziutka i ma śliczne duże oczka - niesamowicie milusia :))
Piękny maluszek. Serdecznie pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku. Jola
OdpowiedzUsuńJaka ona słodziutka ;-)!Śliczne maleństwo
OdpowiedzUsuńEin süßer Fratz und so neugierig.
OdpowiedzUsuńLG Sandra
Uleńko jak najmniej kłopotów Ci życzę:)A lalusia jest piękna i podobna do mojej małej Gabulki:)
OdpowiedzUsuńUrocze maleństwo ! Jak żywe - super !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Mika
Bardzo się ciesze ze Wam się podoba!!! :) Dziękuję!!!
OdpowiedzUsuńnie mogę oderwać oczu...CUDEŃKO
OdpowiedzUsuńBoze....Dziwczyno!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Masz diamentowe palce, dar w sercu, bo same dlonie nie wystarcza...Jestem szoku i tkwie w nim z prawdziwa przyjemnoscia....
OdpowiedzUsuń