Znów jedno maleństwo doczekało się ukończenia :) Ma na imię Hope bo z nadzieją czekało na swoja kolej już bardzo ,bardzo długo :)
Ma ok 15 cm wielkości rude włoski i jest wykonana z Sculpey living doll .Ubranko jedno z wielu jakie dostałam od Ani (Tu Anya es Art )
Dziękuję Wam jeszcze raz za Wasze odwiedziny i komentarze!!!!!!Są dla mnie bardzo ważne i choć nie zawsze od razu odpisuje to często tutaj zaglądam i czytam wszystko po wiele razy!!! Zycze wam cudnej niedzieli!!!!
iii po raz kolejny muszę Uleńko banałem "polecieć"... ;)
OdpowiedzUsuńCudny dzidziulek! - buziaczek bardzo realistyczny , aż trudno uwierzyć , że to jedynie 15 cm...
Pozdrawiam serdecznie! :)
Jesteś niesamowita , te dzidziusie sa takie realistyczne ..........
OdpowiedzUsuńWOW!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jest przepiękny i taki słodki :)
OdpowiedzUsuńnadzieja... to cos dla mnie... bardzo potrzebna...
OdpowiedzUsuńPrzepiękna !!!! Aż chciałoby się ją wyściskać ;D
OdpowiedzUsuńUleczko, tak prawdę mówiąc, gdyby człowiek nie wiedział,ze to lalka, to mógłby się nabrać, bez trudu. Niezwykłe są te Twoje bobaski.
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
Cudowne są te bobaski :) Czy mogłabym sobie takiego gdzieś kupić ? :)
OdpowiedzUsuńUleńko -Tworzysz śliczne maleństwa. Twoje małe bobaski wyglądają jak żywe dzieciaczki - są piękne. :)
OdpowiedzUsuńHope. To chyba najtrafniejsze imie dla takiego niby-bobaska, przedstawia to o czym o czym marzy wiele osob, rowniez i ja...
OdpowiedzUsuńJest sliczny i wykonany z taka precyzja..nie mam zielonego pojecia jak sie robi takie laleczki, ale wyglada mi na cos bardzo skomplikowanego, skoro efekt jest taki niesamowity.
Pozdrawiam cieplo
Basia
Niesamowicie naturalna miniaturka, a kazdy szczegol wspaniale i precyzyjnie dopracowany, jestes "The Best" w swojej dziedzinie :)
OdpowiedzUsuńA na Twoje prace zawsze milo jest popatrzec ...pozdrawiam
Śliczny bobas w moich ulubionych zielonościach! Ale dobrze, że moje własne osobiste bobasy już trochę większe, bo przynajmnie nocek nie zarywam ;)
OdpowiedzUsuńHuhu,
OdpowiedzUsuńHoffnung ist Dir wieder ganz toll gelungen. So feine Details und grün ist sowieso meine Liebfarbe!
Begeisterte Grüße Iris
cudny, aż ma się ochotę go przytulić :)
OdpowiedzUsuńAch cudne malenstwo i w dodatku w pieknej zieleni.
OdpowiedzUsuńsłodkie maleństwo :)
OdpowiedzUsuńbasia.ls
bardzo Wam dziekuje ze piszecie mi tak mile rzeczy!!!! Motywuja mnie do tworzenia i pokazywanie ciagle czegos nowego :*
OdpowiedzUsuńCieszę się Uluś że już jesteś i wróciłaś do dzidziusów, Też czekam z nadzieją na różową króliczkę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Agnieszka.
Dziękuję Ulko za mnóstwo miłych i pochlebnych komentarzy , moje korale w porównaniu z Twoimi dopracowanymi w każdym szczególe bobaskami i tak przegrywają :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
słodziuchna strasznie i pięknie jej w zielonym :D
OdpowiedzUsuńDziekuje Wam! :*
OdpowiedzUsuńAgnieszko,na pewno doczekasz sie niedlugo krolisi :)