Wpadłam dosłownie na chwilkę w swoje zaniedbane blogowe progi...;) A dlaczego na chwilkę...no bo netu ci tu jak na lekarstwo a i w końcu wakacje wiec trzeba naładować słońcem wszystkie zakamarki aby nie brakło go na krótkie jesienne i zimowe dni ;)
Dziękuję wszystkim za odwiedziny mojego kacika radosci i zostawianie cudnych komentarzy!!!! jak tylko mam chwilkę czasu to zagladam i czytam z chciwoscia o jak nawet sie nie podejrzewalam :D Jestescie jak balsam dla duszy!!!!
Chciałam podzielić sie z wami odrobina sycylijskiego sloneczka i zdjeciami kilku cudnych zakatkow i przyrody dla mnie ciagle niezwyklej :)
Obiecuje tez zaraz po urlopie tj w polowie wrzesnia nadrobic zaleglosci oraz przyjsc do was w odwiedziny :*