Możne zabrzmi to pompatycznie ale...kocham tworzyć ;)
To malowałam ,to znów chwytałam za ołówek ,tkałam gobeliny... aż natknęłam się na coś wyjątkowego co podbiło moje serce ;)
Było to
maleńkie mieszczące się na
dłoni maleństwo ; tak misternie wykonane ze
sprawiało wrażenie ze
śpi sobie ...i zaraz
się obudzi ;)
Zafascynowała mnie ta sztuka...jakże
niezwykla!!!
Postanowiłam ze tez
spróbuje stworzyć taka
mała Calineczkę ...
Zebrałam informacje ,
kupiłam materiał i
zabrałam się do pracy :)
Początek nie
był wcale taki
latwy i pierwsze prace nieudolne ale i tak
byłam szczęśliwa ze to
mój własny osmy cud
świata :)
Zaczelam tez dziergac na szydelku ubranka dla moich laleczek a z czasem rowniez miniaturowe misie.
Zapraszam do mojego swiata OOAK :)
Tutaj mala
MelanieJest zrobiona z Super Sculpey .



ubranko wykonala dla niej Ania-Clara 11