dzis na szybko kolejna laleczka, ktora dostala nowa buzie. Jest przesliczna i zaluje ze nie nalezy do mnie....Niestety przyjechala tylko po nowa buzie i zaraz zniknie.
Brynne Kish doll; lala ma ok 27cm wielkosci i jest z vinylu albo podobnego meterialu.
Mam nadzieje ze sie Wam spodoba.
Serdecznosci :)
I zdjecie z serii Before and After
Jest po prostu cudowna !!!!!
OdpowiedzUsuńAle ma superowe te dołeczki. Pięknie wyszła.
OdpowiedzUsuńSłodziutka. Pięknie ją przemalowałaś. :)
OdpowiedzUsuńNa miniaturce wyglądał jak prawdziwy chłopiec. Gdyby nie to, że widziałam go już na Fb, pomyślałabym, że tym razem wstawiłaś fotkę jakiegoś dziecka z rodziny :-)
OdpowiedzUsuńWow, oczka jak żywe!
OdpowiedzUsuńWonderful work as always! I was surprised that this doll is so small! I looked at the photos and imagined it being bigger :-). I love the work you did on the eyes and the lips, very cute and very realistic. <3 :-)
OdpowiedzUsuńcudowna!!!
OdpowiedzUsuńChłopię, jak żywe! :-)
OdpowiedzUsuńWspaniały repaint! Jesteś Mistrzynią!
OdpowiedzUsuń