Translate

poniedziałek, 1 sierpnia 2016

My scene ...kolejny raz... :)

Witajcie :)
Bardzo Wam dziekuje ze znajdujecie czas i checi aby mnie odwiedzic jak rowniez za kazde mile slowo komentarzy :*   To bardzo mile i motywujace do dalszej pracy !!!

Dzis zamecze Was moim kolejnym repaintem...

I choc myslalam ze tej My Scene ruszac juz nie bede bo w sumie nawet podobal mi sie jej przemalunek... :) O tutaj moze cie sobie zobaczyc jak wygladala wczesniej... to jednak w koncu nie wytrzymalam i zmylam wszystko do zera.

Po jakims czasie zaczelo mi przeszkadzac to jej swiecenie sie ...w dodatku make up wydal mi sie juz nie taki ladny... eh

Wiec zrobilam jeszcze raz... Teraz wyszlo juz bez odblaskow i choc do konca nie wiem czy jestem zadowolona czy tez nie to juz jej ruszac i przemalowywac nie zamierzam...  zdecydowanie wole urozmaicenia a nie do znudzenia ciagle jedna ta sama lalka ;)

Kiedys uszyje jej tego typu plaszczyk jaki ma na sobie ale nie tak zniszczony jak ten no i w innym kolorze. Jednak kiedy to bedzie to nie wiem bo ja i szycie ubran nie mamy ze soba po drodze ;)

Mam nadzieje ze Wam sie podoba ostatnia wersja Westley :)

Pozdrowienia :)