Dzis sloneczko ladnie swieci i pogoda jest iscie wiosenna. Sniegu nie ma juz od co najmniej 2 tygodni i tylko gdzie niegdzie pietrza sie sniegowe gorki ,ktore nie zdazyly sie roztopic .
A ja wymalowalam kolejna lalunie :) Tym razem Ever After High Madeline Hatter.
I choc nie przepadam za EAH to akurat ta lubie bo lubie tez postac szalonego Kapelusznika ,ktoregoto corka jest Madeline :)
Mam nadzieje ze sie Wam spodoba :)
Serdecznosci :)
Delikatna i piękna! O wiele ładniejsza niż oryginał!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
dzisiaj zabrałam na lalkowisko Violinkę
OdpowiedzUsuńprzemalowaną przez Ciebie - wracam - a
tu kolejna ładniutka potworzyca :)))
Jest cudna :) o wiele ładniejsza niż oryginał :)
OdpowiedzUsuńNie wiem czy wiesz, bo jesteś bardzo skromną osobą, ale wszystkie lalki nabierają urody po Twoich działaniach. Gdy patrzy się na oryginał to z kilometra widać, że to oczy malowane, ale gdy Ty weżmiesz się za te oczy, to wyglądają tak, jakby były nie malowane, tylko wykonane osobno i potem w miejsce tych malowanych wprawione. I tu oryginał wypada "słabo" a po Twoim działaniu - super!.
OdpowiedzUsuńMiłego;)
Urocza. Taka naturalna i ujmująca swoją niewinną urodą. :)
OdpowiedzUsuńUlu, przeczytałam Twoją wiadomość, dla mnie za długo jest czekać do czerwca, może uda się coś u nas upolować. Ale dziękuję za dobre chęci. :)
Cudna !!! Cudne są te oczyska i cała reszta !!! :):)
OdpowiedzUsuńPiękną jej dałaś buzię. Oczy ładnie grają z niebieskimi pasemkami. Brawo!!!
OdpowiedzUsuńBardzo Wam wszystkim dziekuje <3 Narobilo mi sie zaleglosci w odpowiedziach i nie dam rady odpowiedziec pod kazdym postem <3 <3
OdpowiedzUsuń