Imienia chwilowo jeszcze nie ma ale na pewno jakies dostanie ;) Niby ciagle wakacyjnie ale jednak bardzo pracowicie u mnie. Teraz mam kilka maluszkow na tapecie a raczej na stoliku w mojej mini pracowni ;) Podpowiem ze rowniez jeden mulatek (plci jeszcze nie wiem jakiej sie wykluwa... ;) )
Dzisiejsza malusia ma ok 6 cm wielkosci i wymodelowalam ja ze sculpey living doll. Wloski z welny owcy tybetanskiej...reszta jak na zdjeciach.
Chyba jednak bede musiala meza przycisnac i kupic lepszy aparat bo juz nie wiem gdzie i jak te zdjecia robic ...mimo wszelkich staran wychodza coraz mniej wyrazne :(
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie :*