misterne srebra mają swój niepowtarzalny wdzięk - to różane minidzieło zdaje się powstało ze srebrnego drewna? "mógłbym go jeść łyżkami" nabrało tu realnego wymiaru - trochę baśniowo, trochę folkowo - świetny kontrast między chłodem metalu a ciepłem maleństwa, ale gdzie ta kołderka, kocyk choćby?
Dziekuje slicznie za Wasze cudowne slowa!!!! Moje odpowiedzi sa spoznione bo nie mialam kompletnie czasu zeby nawet zagladnac. Pozdrawiam serdecznie :*
Bardzo dziękuję za odwiedziny i każde miłe słowo komentarza :* i od razu przepraszam ze nie zawsze uda mi sie odpowiedziec na kazdy komentarz. Jednak jesli ktos o cos zapyta to bede sie starala odpowiedziec jak najszybciej <3
Cudne maleństwo... Pozdrawiam serdecznie..
OdpowiedzUsuńDziekuje i rowniez pozdrawiam :)
UsuńCóż, miałyśmy ten sam pomysł :)
OdpowiedzUsuńfaktycznie :)
UsuńFantastyczne, niepowtarzalne, z klasą...
OdpowiedzUsuńojej dziekuje slicznie :*
UsuńPrzecudne zdjęcie!
OdpowiedzUsuńDziekuje :* :*
UsuńAż wzrusza to maleństwo!
OdpowiedzUsuńDziekuje Ula :*
UsuńCudne maleństwo i kadr zdjęcia! Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńDziekuje i rowniez pozdrawiam :)
Usuńzachwycające...
OdpowiedzUsuńDziekuje :)
UsuńPrzeurocza!!!!! :)
OdpowiedzUsuńDziekuje :)
UsuńDa kann man mal sehen wie klein das Baby ist. Zumindestens wenn es auf dem Löffel liegt.
OdpowiedzUsuńEine schöne Arbeit.
Liebe Grüße
Sandra
Danke schön liebe Sandra :)
UsuńOkruszek
OdpowiedzUsuńDziekuje :)
Usuń...gdzież Ty takie cudaśne maleństwo upchałaś w taką łychę :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Jak sie zmiescilo to czemu nie ...;) Pozdrawiam :)
UsuńWidzę podwójne 'Ł': łyżka i 'łóżeczko' :) Ładna łyżka!
OdpowiedzUsuńrzeczywiscie :)
Usuńmisterne srebra mają swój niepowtarzalny wdzięk - to różane minidzieło zdaje się powstało ze srebrnego drewna? "mógłbym go jeść łyżkami" nabrało tu realnego wymiaru - trochę baśniowo, trochę folkowo - świetny kontrast między chłodem metalu a ciepłem maleństwa, ale gdzie ta kołderka, kocyk choćby?
OdpowiedzUsuńDziekuje za tak cudowne slowa!!!! Kocyka niestety nie ma ;) Ale na pocieszenie powiem ze w normalnych warunkach dziecinka lezy na poduchach ;)
UsuńPomysłowe.
OdpowiedzUsuńDziekuje :)
UsuńŚliczne ujęcie, niemowlę jakby nierealne ... trochę jakby łyżka lustrem była ... baśniowe skojarzenia mnie naszły :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziekuje :) Rzeczywiscie jak spojrzalam na to pod tym katem to wyglada troche na odbicie z innego swiata :) Pozdrawiam :)
UsuńNie wierzę!!! Cudo!!!
OdpowiedzUsuńDziekuje :)
UsuńJak już sobie uzmysłowimy, że ten okruszek na łyżeczce, to mógłby być mały człowiek, to dopiero dostrzegamy fenomen powstawania człowieka.
OdpowiedzUsuńPrawda?! ja za kazdym razem jak modeluje to sobie to uzmyslawiam...
UsuńDziekuje slicznie za Wasze cudowne slowa!!!! Moje odpowiedzi sa spoznione bo nie mialam kompletnie czasu zeby nawet zagladnac. Pozdrawiam serdecznie :*
OdpowiedzUsuń