Niestety z robotkami ,zamówieniami i innymi innościami mam tyły ogroooomne :(
tak na szybko zmajstrowana już jakiś czas temu Shania :) ma ok 20 cm wielkości , szklane oczy koloru bursztynu wyszydełkowana z wełny o bardzo ciekawej strukturze ;) Elementy filcowane na sucho z wełny merino :)
mam nadzieje ze się spodoba :) Pozdrawiam Was ciepło i życzę dobrej nocy :)
cudna!!!!
OdpowiedzUsuńRewelacyjna - przepiękna :)
OdpowiedzUsuńŚwietna..pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńCUDOWNA TA MISIA.
OdpowiedzUsuńZapraszam na " Wymiankę podróżniczą" organizowaną na moim blogu:
http://kasiulkowetwory.blogspot.com
Pozdrawiam- ARTYSTKA26
Śliczna- piękne połączenie szydełkowej robótki z filcem!
OdpowiedzUsuńUleńko - oczywiście, że śliczna, bo nie może być inaczej. Tak niedawno myślałam o Tobie, co się dzieje, że taka cisza:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
o boszsz jaka ona cudna :D
OdpowiedzUsuńUrocza! Zycze szybkiego powtoru do normy ;)a synkowi duzo zdrowia:)
OdpowiedzUsuńah te oczy magiczne, urokliwa cala jest :0
OdpowiedzUsuńDzień dobry. Proszę Pani ten misiulek to piękniutek taki słodycz od niego bije że aż chciałoby się takiego poprzytulać. Ja też dostałem misiulka tylko mój to jest prawdziwy niedźwiedź i jest co przytulać a ten to taki maleńtasek że można go przytulać delikatnie tylko sercem.
OdpowiedzUsuńDobrego dnia Kuba.
Cudeńko , a te czy .
OdpowiedzUsuńWOW!!!!!!!!!!!
Uleńko jak możesz wątpić czy się będzie podobała- jest przesłodka jak wszystkie maleństwa wychodzące z pod Twoich łapek i tak jak napisał Kuba "że można je przytulać sercem"
OdpowiedzUsuńŚliczna! :)
OdpowiedzUsuńSynkowi zdrówka życzę,a stworek super:)
OdpowiedzUsuńSama słodycz !!!
OdpowiedzUsuńOczka są rozbrajające !!!
Dużo zdrówka dla synka życzę !!!
Pozdrawiam Agnieszka
Jak zawsze dopracowane w każdym calu, urocze :) Dużo zdrowia życzę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jak zwykle przepiękna, nie mogę wyjść z podziwu.
OdpowiedzUsuńAleż zalotna piękność! I te buciczki, kwiatuszki... Zdrówka dużo :)
OdpowiedzUsuńWitaj Ulu:) Życzę wam szybkiego powrotu do zdrowia.Dużo sił dla synka do hasania:)
OdpowiedzUsuńTwoja misia śliczniutka i słodka jak cukiereczek. Pozdrawiam :)
Czy jest gdzies okazja kupić Twoje cudeńka?
OdpowiedzUsuńJest absolutnie cudowna jak wszystkie Twoje prace Uleńko :)
OdpowiedzUsuńMoja fioletowa misia ma sie dobrze i pozdrawia :)
A ja zapraszam Cię do mojego Candy blogowego :)
http://sioodemka.blogspot.com/2011/07/cukierasy-w-krainie-szczesliwosci.html
Śliczna! Nie zmienia to jednak faktu że prawdziwie zakochana jestem zakochana w Twoich laleczkach - po prostu wciąż o nich śnię, takie są przewspaniałe. Wyglądają jak żywe...po prostu maleńkie cudeńka ^^ ach... Pozdrawiam cieplutko Ulu :)
OdpowiedzUsuńO ja!!!! Jaka ma rewelacyjna sukienke!!!! Chetnie bym ja ukradla tylko to nie moj rozmiar!!!! Buuuu... piekna Misia....
OdpowiedzUsuńśliczna malutka. Jednak mnie najbardziej zauroczyl jej cudowny bukiecik.
OdpowiedzUsuńZapraszam do udziału w wymianie;)
OdpowiedzUsuńhttp://zmalowanalala.blogspot.com/2011/07/wymiana-inaczej-wymiana-u.html
oczy ma prawdziwej kokietki!!!
OdpowiedzUsuńUrszulko, wszystkie cudeńka, które robisz wprawiają w zachwyt ... na Twoje maleństwa można patrzeć, patrzeć ... ja co jakiś czas wyjmuję sobie Twoje maleństwo żeby się nim nacieszyć.
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twój talent, cierpliwość, precyzję ... masz wspaniałą pasję!
Pozdrawiam, wszystkiego dobrego życzę:)
Śliczna jest :)I to zielone ubranko w groszki... No piękności :)
OdpowiedzUsuńŚciskam Cie mocno a synkowi życzę duuużo zdrówka :)
Prześliczna :) Oczy ma super.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Oh, jeju. Przepiękna! :3
OdpowiedzUsuńśliczności
OdpowiedzUsuńBardzo wszystkim dziekuje za komentarze i pamiec!!! Nie bylo mnie dosc dlugo ale mam nadzieje ze to sie zmieni pomalutku.
OdpowiedzUsuńJeszcze raz bardzo dziekuje !!!
jejciu... wspaniała!
OdpowiedzUsuń