ok 15 cm Angelina powstala wczoraj. Tzn nad glowka mozolilam sie juz kiedys i nad oczkami ,ktore sa ciagle w sferze doskonalenia...czyli ciagle nie takie jak bym chciala ...;)
Jest kilka lal na tapecie i jak tylko znajde chwilke czasu to bede konczyc i pokazywac.
Sukienka i opaska ze skarbnicy ubranek, ktore wyczarowala dla mnie i moich lal Ania
Angelino witaj na swiecie!!! jest sliczna!
OdpowiedzUsuńcudne maleństwo w ślicznym ubranku :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny bobas!
OdpowiedzUsuńCudna Angelinka :))) Prześliczne są te twoje laleczki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Tin-Tin
Jak zwykle śliczna :) Jak prawdziwy bobasek ;)
OdpowiedzUsuńAngelina to śliczna czarnulka - włoski rewelacja :)
OdpowiedzUsuńPIękna jest.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękna lala, w końcu wszystkie Angeliki to fajne dziewczynki;) Pozdrawiam serdecznie!;)
OdpowiedzUsuńja nie mogę uwierzyć że takie maleństwa można ręcznie zrobić - możesz w którymś przyszłym poście pokazać jakimi narzędziami się posługujesz żeby taką twarzyczkę maluszki nosek wykonać? Cudo!
OdpowiedzUsuńZawsze gdy tu zagladam nadziwic sie nie moge tym cudom.Te wszystkie slodkie faldki,mimika,malutkie paluszki zacisniete w piastki...
OdpowiedzUsuńKolejny słodziakowy bobasek :) Można na Twoje dzieła patrzeć i patrzeć...
OdpowiedzUsuńslodziutki bobasek! kocham je i jestem niezmiernie szczesliwa, ze posiadam jednego Twojego dzieciaczka ;)
OdpowiedzUsuńBardzo wam dziekuje!!!!Ano staram sie choc nie zawsze jestem w pelni zadowolona z moich osiagniec ;)
OdpowiedzUsuńMadziula,obiecuje obfotografowac moje "przyrzady" do tworzenia miniaturek :)
Śliczny Bobasek, jak i wszystkie, które jak z dotknięciem wróżki, są prawdziwe, żywe, tak i chce ich tulić .Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńSłodziutki bobasek:)Podziwiam:)
OdpowiedzUsuńJak żywa Uleńko... :) Podziwiam Cię nieustająco!!! :)
OdpowiedzUsuńŚliczniutka i tak...:) jak żywa :)))
OdpowiedzUsuńłał, jak żywa :). Chciałoby się w Twoim candy wygrać :P...
OdpowiedzUsuńPS. Już możesz kliknąć i obserwować - nie dodawałam wcześniej, bo pomyślałam, że i tak mnie nikt nie chce obserwować... Zapraszam :)