Mnie się skojarzyła z muffinką ze smerfowym kremem ;0) to chyba dobrze, słodko ;0) a wszystko przez to jak ładnie ją wymalowałaś :0) Pozdrawiam serdecznie :0)
Bardzo dziękuję za odwiedziny i każde miłe słowo komentarza :* i od razu przepraszam ze nie zawsze uda mi sie odpowiedziec na kazdy komentarz. Jednak jesli ktos o cos zapyta to bede sie starala odpowiedziec jak najszybciej <3
Zyskała urodę, ale straciła "potworność " ;) Ale która dziewczyna chce być potworem? ;)
OdpowiedzUsuńDziekuje 😊🥰 Moje lalki zdecydowanie wola byc mniej straszne 😉
UsuńJa tam nie widzę, żeby tym fotkom coś dolegało.
OdpowiedzUsuńMonsterka śliczna i w energetycznych kolorach.
Idealna na poprawę humoru w jesienną szarugę. :)
Mnie się skojarzyła z muffinką ze smerfowym kremem ;0) to chyba dobrze, słodko ;0) a wszystko przez to jak ładnie ją wymalowałaś :0)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :0)
Pięknotka i taka jakby z lekka onieśmielona :-) Oj, nie wstydź się Laluszko wystąpieniem na blogu - jesteś śliczna :-)
OdpowiedzUsuńKolorystyczny majstersztyk! :)
OdpowiedzUsuńJest urocza.
OdpowiedzUsuńBajkowa!!!
OdpowiedzUsuńwspaniałe potworrrnie czarne brwi!!!
OdpowiedzUsuń