Lagoona ...na nowo.... :)

Witajcie,
nie dalo mi spokoju i przemalowalam Lagoone na nowo ;) W sumie mogla zostac i tak jak byla w koncu kazdy repaint to wizja osoby ,ktora ja przemalowuje ale te rumience byly  zecydowanie zbyt mocne nawet jak na moj gust ;)

Nie dalo sie niestety usunac tylko rumiencow i musialam zmyc wszyst odo zera.
Mam nadzieje ze Wam sie spodoba :)

Pozdrowienia :)

Lagoona Blue... ooak :)

Witajcie,
ostatnio dobrze mi sie maluje , modeluje ,robotkuje... wiec robie dopoki wena mnie nie pusci ;)

Dzis kolejna Monsterka-Lagoona Blue. Wymalowana...tak jak na zdjeciach :) Szkoda ze wlosy sa jednym wielkim klejem i nawet maczenie i pudrowanie nie pomoglo...eh

Ale i tak to jedna z moich ulubionych postaci...

Mam nadzieje ze Wam sie spodoba :)

Pozdrowienia :)

Clawdia Wolf.... MH ooak doll ... :)

Witajcie,
dzis kilka zdjec Clawdii z nowa buzia . Ogomnie podoba mi sie jej mold i te intensywnie zolte wlosy :) Szkoda ze nie udalo mi sie zrobic lepszych zdjec ale szaro i buro ...aparat odmowil posluszenstwa i robil zdjecia ,ktore nadawaly sie tylko i wylacznie do wyrzucenia... Wybralam kilka a jutro postaram sie zrobic lepsze :)

Mam nadzieje ze sie Wam spodoba :*

Klara...ooak mini Baby ok 11 cm... :)

Witajcie,
dzis mala Klara .... ok 11 cm dziewczynka w calosci wymodelowana ze Sculpey Living Doll. Wloski z welny owcy tybetanskiej koloru zloto -rudawego.
Najpierw miala byc elfikiem ale w koncu stala sie normalnym bobaskiem ;)

Ubranko dostala od innej laleczki i pewnie narazie w nim zostanie bo zalozenie i sciagniecie to prawdziwe wyzwanie ;)

Mam nadzieje ze Wam sie spodoba :)

Pozdrowienia :)

Mala dziewczynka...ooak baby

Juz jakis czas temu wymodelowalam ja ze sculpey living doll ale nie mialam czasu zeby ja wykonczyc i obfotografowac :)
Malutka ma ok 13 cm wielkosci ,wloski z welny owcy tybetanskiej i brazowe oczki...reszta jak na zdjeciach :)

Pozdrawiam serdecznie :)

Ana...repainted ooak doll.. :)

Witajcie,
 jak juz zabralam sie za Joliny to konca nie widac ;) Tym razem Arielle z serii ksiezniczki dostala nowego buziaka :)
Ogromnie lubie malowac te lale bo maja dosc duze buzie a w dodatku sa takie ruchome i ustawne :)

Kiedys dostanie nowe ubranie bo jak naraze paraduje w skarpetce i sukience Joliny balleriny ;)

Mam nadzieje ze Wam sie spodoba :)

Pozdrowienia :)

Ups...sie sama zrobilam na czarno...post mial byc na jutro... :( Zamiast zapisac opublikowalam... zakrecona jestem :/

Heidi Ott repaint ooak doll... :)

Witajcie :)
Juz jakis czas temu zmalowalam ta laleczke...umeczylam sie nad nia okropnie i przysieglam sobie ze juz takiej malowac wiecej nie bede...zobaczymy...

Laleczka jest malenka ( sklala 1:12) i malowac trzeba bylo ja przez lupe. Zeby nie zepsuc albo nie przemalowac staralam sie nie przesadzac i nie eksperymentowac...

Laleczka dostala na droge jeszcze zestaw ubranek i butow .Ani sie podobala i mam nadzieje ze Wam rowniez.

Pozdrowienia :)

Xianmei...repaint ooak doll... :)

Witajcie, mam nadzieje ze dzis uda mi sie poodwiedzac was bo mam wiecej czasu i jak widac troche wiecej mnie u mnie na blogu :)

Dzis znow lalecza Jolina . Tym razem Sniezka dostala nowa buzie.  Mam nadzieje ze Wam sie spodoba bo laleczke o cechach orientalnych malowalam po raz pierwszy.

Serdecznosci :)

Jolinka ... :)

Witajcie po dluzszej przerwie , musialam odpoczac i nabrac sil :) Ale pomalutku wracam do blogowania :)

Dzis Jolina ,ktora wam juz pokazywalam w ktoryms z poprzednich postow. Troche ja pozmienialam i wykonczylam ubranko :)

Mam nadzieje ze Wam sie spodoba :) 

Pozdrowienia :)

My scene ...kolejny raz... :)

Witajcie :)
Bardzo Wam dziekuje ze znajdujecie czas i checi aby mnie odwiedzic jak rowniez za kazde mile slowo komentarzy :*   To bardzo mile i motywujace do dalszej pracy !!!

Dzis zamecze Was moim kolejnym repaintem...

I choc myslalam ze tej My Scene ruszac juz nie bede bo w sumie nawet podobal mi sie jej przemalunek... :) O tutaj moze cie sobie zobaczyc jak wygladala wczesniej... to jednak w koncu nie wytrzymalam i zmylam wszystko do zera.

Po jakims czasie zaczelo mi przeszkadzac to jej swiecenie sie ...w dodatku make up wydal mi sie juz nie taki ladny... eh

Wiec zrobilam jeszcze raz... Teraz wyszlo juz bez odblaskow i choc do konca nie wiem czy jestem zadowolona czy tez nie to juz jej ruszac i przemalowywac nie zamierzam...  zdecydowanie wole urozmaicenia a nie do znudzenia ciagle jedna ta sama lalka ;)

Kiedys uszyje jej tego typu plaszczyk jaki ma na sobie ale nie tak zniszczony jak ten no i w innym kolorze. Jednak kiedy to bedzie to nie wiem bo ja i szycie ubran nie mamy ze soba po drodze ;)

Mam nadzieje ze Wam sie podoba ostatnia wersja Westley :)

Pozdrowienia :)

Kolejna Jolina...repaint ooak Doll ... :)

Witajcie...
w miedzyczasie wymalowalam sobie druga Joline Tym razem nie balerine ale dziewczyne na rolkach :)  Zdecydowanie je lubie :)
Zeby tylko ubrania tak szybko sie szyly jak lalki sie maluja...

Mam nadzieje ze Wam sie spodoba :)

serdecznosci  :)

Jolina.... repainted ooak doll... :)

Witajcie :)  Jak znikam to na kilka tygodni ...ale jak juz sie pojawie to zaraz zasypuje Was dzien w dzien nowymi postami ;)     Mam nadzieje ze mi wybaczycie :*

Dzis Jolina...ok 33 cm laleczka z firmy Zapf Creation.

Joliny sa dla mnie substytutem BJD. Bardzo ruchome choc nie tak ladnie jak oryginalne BJD.
Kupilam kilka tych laleczek celem repaintu i charakteryzacji...Wiec to dopiero poczatek mojej dzialalnosci :)

Dzis prezentuje Wam nowy make-up bo ubranko zrobie dopiero w jakiejs przyszlosci ...narazie jestem pochlonieta tym co ma byc zrobione na juz.

Chyba ciut poprawie jeszcze zrenice i ksztalt oczu bo dopiero na zdjeciu zobaczylam ze sa ciut nierowne ale to dopiero jutro :)

Mam nadzieje ze Wam sie spodoba :) Choc zdjecia zupelnie nie oddaja jej prawdziweg wygladu...

Serdecznosci :)

Catty Noir...repainted ooak doll... :)

Witajcie,juz dawno nic nie pokazywalam i to nie dlatego ze nic nie mam do pokazania czy nic nie robilam ale czasem po prostu nie chce sie nic pisac ani fotografowac.

Catty Noir basic wymalowalam juz jakis czas temu tak na probe bo to w sumie chyba pierwsza MH o czarnej karnacji ktora postanowilam przemalowac.

Przyznam ze to malarskie doswiadczenie bardzo mi sie spodobalo i pewnie na tej jednej sie nie skonczy. Nie wiem czy wyszlo ladnie czy tez nie bo ja patrze zawsze bardzo subiektywnie na swoje prace wiec ocencie same :)

Mam kilka tych laleczek wiec jeszcze bedzie sie kiedys malowalo...mam nadzieje ze za kazdym razem bedzie lepiej i ladniej :)

U mnie dosc duzo sie dzieje... maluje , dziergam ,modeluje ale nie jest to jeszcze na etapie kiedy moge cos pokazac.

Pochwale sie tylko jednym nabytkiem ,ktory wczoraj dostalam...mianowicie szklo powiekszajace !!!! Wreszcie bede mogla malowac wiecej detali i mniejsze lale :)

A oto bohaterka dzisiejszego posta...

i w ubraniu :)

Pozdrawiam serdecznie :)