Dzis kolejna mtm (made to move) Barbie z nowa buzia. Pewnie chwilowo bedzie ostatnia bo zabieram sie za inne lalki.
Uwielbiam lalki Afro i uwielbiam je malowac ;)
Mam nadzieje ze przypadnie i Wam do gustu.
Przesylam moc pozdrowien
wtorek, 18 grudnia 2018
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pięknie wygląda. Uwielbiam lalki AA
OdpowiedzUsuńBłagam zrób jej loczki :)
OdpowiedzUsuńŁadnemu ładnie w każdym stroju. :)
OdpowiedzUsuńLalka przepiękna, ma spojrzenie zimowego poranka, a ta suknia!
OdpowiedzUsuńAle zbieg okoliczności-dziś odpakowałam swoją taką mtmkę. Kupioną zresztą na ciałko, ale od razu jak odpakowałam, to się rozmyśliłam-zostaje.Przerażały mnie te różowe usta w oryginale, choć gdy trzymam ją w ręku, nie jest tak źle jak myślałam, ale spod Twojego pędzla wyglądają o niebo lepiej. Mam lekko mieszane uczucia co do koloru oczu, wydają mi się jednak za jasne, zbyt błękitne jak na afro...
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuje <3 ta lalka nawet w oryginale jst bardzo ladna :) jedyne co mnie przeraza to jakosc jaka Mattel nam servuje. Niedawno widzialam calkowicie zle odlane ramie a moja ma wglebienie w ramieniu... Az sie boje czasami odpakowywac nowych lalek zeby zawalu nie dostac
UsuńOczy ma delikatnie niebieskie...wczesniej zrobilam brazowe ale przemalowalam ;) Uwielbiam niebieskie oczy u afrykanczykow i czesto je maluje :)
Jest śliczna i choć nie przepadam za zębatymi pannami, tu ząbki mi nie przeszkadzają :)
OdpowiedzUsuńDziekuje <3
UsuńWell if you hadn't told me Urszula, I would never have known she was a Barbie doll. Love that colour dress on her, it reminds me of a gown I once saw on Winifred Atwell, she always looked stunning in apricot too!
OdpowiedzUsuńBig hugs,
X
Thank you <3 I love this colour of clothes for the dolls :)
UsuńBug hugs :)
Oczy jak zawsze obłędne. I tak, jak nie przepadam za zębatymi uśmiechami - to ten jest cudny. Wyszedł Ci perfekcyjnie!
OdpowiedzUsuńDziekuje <3
Usuńcałość PERFEKCYJNA!!!
OdpowiedzUsuńbarwa oczu cudnie
podkreślona cieniem ♥
Dziekuje <3 <3
Usuń