Witajcie,
wreszcie skonczylam 3 Joline :) Teraz bede mogla spokojnie wyslac i oddac sie z czystym sercem modelowaniu zanim nadciagna kolejne kandydatki do odnowy biologicznej :)
Kazda jedna staralam wymalowac sie inaczej i mam nadzieje ze mi sie udalo :)
Teraz z czystym sumieniem zaglebie sie w odpisywanie na zalegle posty i odwiedze was w waszych lalkowych krolestwach :)
Musze tez wymyslich jakies dobre miejsce do fotografowania moich lal bo na kuchennym blacie oswietlone masakrycznie zdjecia niestety nie wychodza ladnie...
Przesylam moc serdecznosci i prezentuje Joline z nowa buzka :)