Translate

poniedziałek, 23 grudnia 2013

Noelle...ooak mini baby

ja już tak mam...albo nic albo hurtem ;) Już miałam się wstrzymać do jutra z nowym postem ale doszłam do wniosku ze skoro jutro Wigilia to podejrzewam ze nie usiądę do komputera

Noelle jest mulatką ale taką ciut ciemniejszą wymodelowaną przeze mnie ze sculpey living doll a raczej jej mieszanki....Ma ok 11 cm wielkosci tak ze mieści się w sam raz na dłoni...Ciemne kręcone włoski z wełny owcy tybetańskiej okalają śpiącą twarzyczkę :) Sukienkę zrobiła dla niej moja przyjaciółka Ewa :*  a spodenki i opaskę dorobiłam już sama :)

Noelle to taki maleńki wigilijny duszek

Mam nadzieję ze moja kolejna miniaturka przypadnie Wam do serca :)