Translate

niedziela, 17 kwietnia 2016

Briar Beauty repaint... :)

No i przemalowalam swoja pierwsza EAH... To Briar Beauty... ale czyja to corka to juz nie wnikam...

Fajnie sie je maluje choc na poczatku nie bylam przekonana do tych puculowatych buziakow... Jakos tez nie zwrocilam kompletnie uwagi ze moja Briar ma odbite okulary na swoim pysiaku... mysle ze z czasem zejdzie ale w sumie jakos bardzo nie rzuca sie to w oczy.

Oczy jeszcze nie polakierowane bo potem juz dosc ciezko zrobic zdjecia bez odblaskow.

Tuniczke i getry wyczarowalam na szybko z welny szenila :)

Mam nadzieje ze Wam sie spodoba

Pozdrowienia :*